Autor:
• poniedziałek, września 15th, 2008

Biegając po YouTube trafiłem na:

.

.

Słuchałem, oglądałem i nagle olśnienie: Znam ten film!

Po kilku minutach przypomniałem sobie tytuł: „Białe słońce pustyni” – jeden z najbardziej miodnych obrazów w historii radzieckiej kinematografii. Przypomniałem sobie również, wokół czego kręciła się fabuła oraz to, że w filmie zawarto dużo humoru i olbrzymią porcję przygody w prawdziwie westernowym stylu. Nie będę się z resztą rozpisywał, ten film wskakuje u mnie na pierwsze miejsce na liście obrazów, które w najbliższym czasie muszę zdobyć i obejrzeć. Jak obejrzę, to oczywiście podzielę się wrażeniami.

Świetna jest (powyższa) piosenka z tego filmu: „Ваше благородие, госпожа Удача”, autorstwa Bułata Okudżawy (słowa) i Isaaka Schwarza (muzyka). Przypominam sobie teraz, że wiele lat temu, po obejrzeniu Białego napisałem jakiegoś klona tej pieśni. Poszukam w szpargałach – przyjemnie byłoby to znaleźć.

.

Wyślij na:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • MySpace
  • Google Bookmarks
  • Śledzik
  • email
Możesz śledzić komentarze do tego wpisu przy pomocy RSS 2.0 Both comments and pings are currently closed.

1 Komentarz

  1. […] przypadkiem na YouTube piosenka z tego filmu wciąż chodzi mi po głowie. W sumie nic dziwnego, bo wszelakie „pieśni żołnierskie” z definicji łatwo wpadają w ucho. […]