Archive for the Category ◊ Linux ◊

Autor:
• wtorek, stycznia 06th, 2009

No cóż… Patrick Volkerding coś nam ostatnio szaleje. Najpierw, ze trzy miesiące temu próbował zmienić oficjalne logo Slackware na dość paskudnego hemafrodytę, z czego na szczęście się wycofał, a teraz – ledwo 7 miesięcy po wydaniu Slackware 12.1, wypuścił wersję 12.2. Mocno mnie to zdziwiło, bo przyzwyczaiłem się już do 12 miesięcznych przerw pomiędzy nowymi Slackami, ale co tam – zainstalowałem…

fot. http://www.wikipedia.org

Czytaj dalej…

Kategorie: Linux | Tagi: ,  | Nie można komentować
Autor:
• sobota, czerwca 14th, 2008

Pierwszego Linuksa zainstalowałem w 1998, było to S.u.s.e i pamiętam jak dziś: w informatycznej księgarni kupiłem PC World Computer (wtedy jeszcze artykuły w tym piśmie nie były „aż tak” komercyjne i gazetę dało się czytać) z płytką na której pisało: „Linux S.u.s.e 5.2. Pełny, 32-bitowy, darmowy system operacyjny”. Pokazałem ją koledze (pozdrawiam Łukaszu) i wyraziłem nadzieję, że ten cały Linux, to może być coś fajnego. W odpowiedzi usłyszałem: „Wiesz. Dają ci taki system za darmo, a potem każą bulić za wszelkie dodatkowe programy”. No cóż… obydwaj nie wiedzieliśmy o czym mówimy.

Czytaj dalej…

Kategorie: Linux, Różne | Tagi: ,  | Nie można komentować
Autor:
• piątek, listopada 30th, 2007

A oto kolejna zabawka Tcl/Tk, sklecona w palącej potrzebie na moim kwadratowym kolanie. Skrypcik co pół minuty na cztery sekundy wyświetla w lewym dolnym rogu ekranu aktualną temperaturę procesora, pobraną z informacji udostępnionych przez ACPI w katalogu /proc (przynajmniej w moim SlackWare…) Czytaj dalej…

Kategorie: Linux, Programy, SlackWare, Tcl/Tk  | Nie można komentować
Autor:
• piątek, listopada 16th, 2007

Nad zakupem notebook-a BenQ Joybook A52 zastanawiałem się przez dłuższy czas. Nigdzie w sieci nie mogłem znaleźć informacji nt. współpracy tego sprzętu z Linuksem. Co prawda sklepy oferują ten komputer z już zainstalowanym systemem GNU/Linux, ale jest to jakaś chińska dystrybucja robiona ich małymi, skośnymi rączkami, i w zasadzie z informacji sprzedawców nie wynika, czy działanie tego OS-a nie ogranicza się wyłącznie do wyświetlenia loga producenta. Teraz, kiedy mam już ten komputer przed sobą i zdążyłem go przez kilkadziesiąt dni poużytkować, postanowiłem skreślić kilka słów na pożywkę dla Google – w ręce tych, którzy mają podobny dylemat, co ja przed miesiącem.

Czytaj dalej…

Kategorie: Linux, Różne, SlackWare  | 3 komentarze