• Monday, May 27th, 2013
Wystarczyło jedno ciepłe popołudnie, żeby zakończyć żywicowanie złączy. Epidian będzie jeszcze nie raz w użyciu, ale wyłącznie jako klej i szpachla – bez zbrojenia tkaniną. Wydaje mi się, że najbrudniejsze i najbardziej przeze mnie nielubiane czynności mam już za sobą (chyba z resztą jedyne nielubiane, bo sama budowa to wielka frajda 🙂
Kategorie: Queen of the sun
|