Autor:
• Monday, May 27th, 2013

Wystarczyło jedno ciepłe popołudnie, żeby zakończyć żywicowanie złączy. Epidian będzie jeszcze nie raz w użyciu, ale wyłącznie jako klej i szpachla – bez zbrojenia tkaniną. Wydaje mi się, że najbrudniejsze i najbardziej przeze mnie nielubiane czynności mam już za sobą (chyba z resztą jedyne nielubiane, bo sama budowa to wielka frajda 🙂

Wyślij na:
  • Facebook
  • Wykop
  • Twitter
  • MySpace
  • Google Bookmarks
  • Śledzik
  • email
Możesz śledzić komentarze do tego wpisu przy pomocy RSS 2.0 Both comments and pings are currently closed.

Komentowanie zamknięte.